W ciągu najbliższej dekady Norwegia i Wielka Brytania planują utworzenie wspólnej floty trzynastu fregat, które będą patrolować północny Atlantyk i Morze Norweskie – poinformował generał Gwyn Jenkins, dowódca Royal Navy, w rozmowie z “Forsvarets Forum”. Brytyjczycy dostarczą osiem jednostek, a Norwegowie pięć.
- Wielka Brytania i Norwegia planują stworzyć wspólną flotę do patrolowania północnych wód.
- Chodzi o obszary, przez które okręty wojskowe z rosyjskiej Floty Północnej wypływają na pełne morze.
- Flota Brytyjczyków i Norwegów ma powstać w ciągu dekady.
- Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl
Celem współpracy jest zapewnienie stałej obecności i gotowości operacyjnej w regionie, przez który okręty rosyjskiej Floty Północnej wychodzą na otwarte morze. Decyzja Norwegii o zakupie budowanych przez Brytyjczyków fregat typu Type 26, podjęta pod koniec sierpnia, ma umożliwić pełną interoperacyjność z brytyjską flotą i wzmocnić zdolności NATO w tym strategicznym obszarze.
Pierwsza brytyjska fregata typu 26 ma wejść do służby w 2026 roku, natomiast norweskie jednostki pojawią się w drugiej połowie lat 30. Obie marynarki rozpoczną wspólne szkolenia i przygotowania techniczne już na etapie budowy okrętów.
Współpraca obejmie także okręty podwodne klasy 212 Common Design, które od 2029 roku będą trafiać do norweskiej marynarki.
Jednostki te, budowane w niemieckich stoczniach, będą mogły być obsługiwane zarówno przez norweskich, jak i niemieckich marynarzy, co dodatkowo zwiększy interoperacyjność sił sojuszniczych.

 
 